FAQ
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Szukaj
Forum Strona Główna
->
Morvaliren
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Zasady
----------------
Główne zasady
Kontynent Phyranil
----------------
Historia
Mieszkańcy
Położenie
Stworzenia
Rośliny
Sprawy magiczne
Wasze postacie
----------------
Wasze postacie fantasy
Miasta
----------------
Orbrego
Vilirnen
Hastie
chefiton
Terytorium ciemnych stron
Morvaliren
Pozostałe
teren Phiranil
Orwentyn
Zapis do klasztorów
Klasztor magów ognia
Klasztor magów wody
Klasztor magów powietrza
Klasztor magów ziemi
Obóz nekromantów
Las druidów
RPG
----------------
RPG w Phiranil
RPG innych światów
Bractwo Złotego Oka
----------------
Bractwo Złotego Oka
Książki
----------------
Twórczość Tolkiena
Trylogia ,,Dziedzictwo
Dzieła Sapkowskiego
,,Harry Potter
Propozycje
Inne
----------------
Luźne tematy
Wasze opinie na temat użytkowników forum
Wasza twórczość
O forum
Games
Ważne tematy
Inne strony
Zamknięte tematy
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
svit'kona
Wysłany: Pią 17:25, 15 Gru 2006
Temat postu:
*-Napewno wpadne-krzyknęła do odlatującego Rixa.
-Wpadniemy- poprawił ją Sewert.
-Wpadniemy-powiedziała z uśmiechem, wycierając pusty kieliszek po winie.
-No właśnie.... .-zagadał wąż.
-O co chodzi?-spytała go odkładając naczynie.
-Już tak długo siedzisz w tej karczmie i nic się nie dzieje może, więc opuścimy te okropne miejsce i wyruszymy na poszukiwanie przygód?.
-I mam to wszystko zostawić- spytała?
-Tak, potrzebujesz poweitrza, świerzego powietrza i nowego zajęcia!.-wysyczał wąż.
-W takim razie na co czekamy?-odrzekła wbiegając na piętro do swojego obszernego pokoju i pakując torbę. Kiedy już skończyła razem z wężem wyszła przed karczmę, zamknęła ją nakazała magicznym drzwiom pilnować aby nikt niepożądany nie wdarł się do środka. Odeszła razem z Sewertem, spoglądając byćmorze ostani raz na swą karczmę.*
Rix De'Akro
Wysłany: Pon 18:20, 11 Gru 2006
Temat postu:
*Kay zaskrzeczał i ukazał swe kończyny przednie*
- To mieszaniec. Jeszcze rok i będzie umiał mówić... Cóż... dzięki Svit'kono za gościne. Je będe musiał lecieć... żegnaj! wpadniej kiedyś do karczmy Pod Lesnym Grzybem! żegnaj! *wychodzi z karczmy i odbija się od ziemi...*
svit'kona
Wysłany: Nie 21:54, 10 Gru 2006
Temat postu:
*-Nie wiem czy go poznajesz ale to Sewert, jeden z węży z moczar. Spotkałam go w mieście półelfów po naszej przygodzie, nie bój się jest łagodny, no chyba że mu sie narazisz.-powiedziała z małym uśmiechem.
Sewert podpełz do Kay Metra i spytał:
-Wywerna?.*
Rix De'Akro
Wysłany: Nie 20:43, 10 Gru 2006
Temat postu:
-Hah... dzięki... jestem po rajdzie... - pociągnął łyk wina - ... koczowników. Mam nowych wrogów... a do mojej karczmy daleka droga... wrogowie szukają mnie... a ja szukam pewnego półelfa... wprawdzie już miesiąc go szukam ale cóż... - łyk wina - nie wiem jak się nazywa... myślałem, że tu go znajde. Pożyjemy zobaczymy *Kay wskoczył na ladę i zaczął obserwować węża* - masz ładnego przyjaciela, Svit'kono - dodał z uśmiechem
svit'kona
Wysłany: Nie 20:22, 10 Gru 2006
Temat postu:
*Uśmiechnęła się i powiedziała:
-Rix! Witaj!. Oczywiście że mam.
Odkręciła się do węża i powiedziała mu aby przyniósł kieliszek wina. Po chwili wąż podszedł do Naturana spojrzał na niego jakby znajomo i podał mu wino.
To na koszt firmy-powiedział wąż.
-No właśnie-dodała półelfka z małym uśmieszkiem.*
Rix De'Akro
Wysłany: Nie 19:53, 10 Gru 2006
Temat postu:
*Naturan wchodzi do karczmy. Poprawia kaptur i podchodzi do baru.*
- Witaj. Nieźle się tu urządziłaś... masz wino? zwykłe, czerwone wino?
svit'kona
Wysłany: Sob 22:46, 25 Lis 2006
Temat postu: Karczma pod Szarym Wężem
*Na karczmie wypisana jest jej nazwa złotymi literami :
Karczma pod Szarym Wężem
Karczma ta jest bardzo obszerna i pojemna. Pomieścić się w niej może do 50 osób. Na parterze znajduje się obszerny bar, kuchnia i miejsca dla klientów. Stoły są wystarczające dla 3 osób przy każdym. Wszystko wykonane jest z drewna. Drzwi nie trzeba otwierać, gdyż same otwierają się przed gośćmi. Okna zaś i wszystko inne w całym budynku posiada własną duszę i goście mogą sobie z nimi pogawędzić. W środku za szynkwasem można zauważyć karczmiarkę, którą jest pół-elfka - Svit'kona. Obok niej przesiaduje zawsze zaprzyjaźniony Sewert. Wielki i dość groźny, szary Wąż, który przepowiada przyszłość. Mało kto o nim słyszał, choć zdarzaja się wyjątki.
Na piętrze znajdują się pokoje dla wędrowców, gdzie za drobną opłata mogą spędzić noc.
-A więc pozostaje już tylko czekać na klientów... .*
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by
Ulf Frisk
and
Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin