Autor Wiadomość
Bjartskular
PostWysłany: Sob 23:26, 17 Mar 2007    Temat postu:

Dziękuję Wam za ocenę. Cieszę się, że się podoba =] Jak napiszę coś nowego to oczywiście wrzucę.
svit'kona
PostWysłany: Wto 18:43, 13 Mar 2007    Temat postu:

bardzo fajny wiersz ^^ ..... tzn. wiersze Smile .. widze żę masz zapał do ich pisania no i talencik też Smile

a nie spodziewałam się takiej świeżej jakości Wink 10/10
Lapis
PostWysłany: Wto 18:13, 13 Mar 2007    Temat postu:

Podoba mi się [x naprawdę mi się podoba. Czasami coś mi tam chrzęściło między wersami, ale jest dobrze Wink.
Bjartskular
PostWysłany: Pon 23:40, 12 Mar 2007    Temat postu:

Zamieść (: Chętnie poczytam. A oto kolejny, wczorajszy wiersz.

Dedykacja: dla Rosyenki i Atry (które nie wszyscy zają)

Wiersz XX „Rozmowa z lustrem”

Zastanów się kobieto, nad tym, co robisz!
Z kim?
Z samą sobą, z ludźmi Ci bliskimi.
Zastanów się kobieto nad tym, co robisz!

Z czym?
Ze swą przyszłością, sprawami ważnymi.
Zastanów się kobieto, nad tym, co robisz!

Przecież zastanawiam się od samego rana!
I co Ci wyszło z tych zastanowień?
Nie wiem sama.
Masz przecież jeszcze całe życie, nowe perspektywy.
Boję się życia i boję się śmierci.
Wiem, przecież każdy się boi.
Nie, boją się tylko dzieci.
Nieprawda! Sama wiesz, że tak nie jest.
Możliwe, lecz czy wiem cokolwiek?
Wiesz, spójrz na siebie, co widzisz?
Radosny i smutny zarazem człowiek.
Więc wiesz, że jesteś człowiekiem.
Tak, lecz czy to powód do dumy?
Robimy się gorsi z każdym wiekiem.
Nie, to nie my jesteśmy gorsi, czasy są inne.
Może i tak, ale wróćmy do mnie.
Co właściwie jest ze mną nie tak?
Nie wiem, Ty mi powiedz.
Przeraża mnie cały świat.
A co dokładniej?
Myśli, wspomnienia, wszystko co robię.
Ach tak, poczekaj przyjrzyjmy się Tobie…
Nie, nie rób tego, boję się objawienia.
Żegnaj na zawsze.
Nie żegnaj, do widzenia

Prawa zastrzeżone i jak?
Spirit
PostWysłany: Pon 11:12, 19 Lut 2007    Temat postu:

Bardzo fajne wiersze;) Jestem pod wrażeniem, 9/10;) Może kiedyś też zamieszczę cos mojego.
Iron Lycan
PostWysłany: Pią 15:21, 16 Lut 2007    Temat postu:

dobre, podoba mi się 10/10
Bjartskular
PostWysłany: Pią 0:34, 16 Lut 2007    Temat postu:

Ale czego się po mnie nie spodziewałaś? xD No dobrze to wklejam następne cóś weselszego:

Wiersz VI

Idę sobie przez las
i śpiewają ptaki
Kurczę jaki hałas
robią te pędraki

Idę sobie dalej
dzięcioł w drzewo stuka
O cholero jasna
Czego on tu szuka?

Więc pętam się jeszcze
i patrzę na boki
Nagle zawiał wiatr
Co to za wyskoki?

Ja poszłam do lasu
Psiakrew, żeby mieć ciszę
A tu dookoła
milion głosów słyszę

Już wolę to miasto
gdzie mój gwar znajomy
Auta i tramwaje
Piski i klaksony

Co jest piękniejszego
od zapachu gumy
spalonej na jezdni
Przednie to perfumy

Miasto tysiąc razy
cichsze jest od lasu
Przecież te zwierzęta
tyle robią hałasu
svit'kona
PostWysłany: Czw 18:43, 15 Lut 2007    Temat postu:

9/10 jeśli chodzi o wierszyk ... a pozatym to niespodziewałam się tego po tobie noale wiersze super ^^
Lukaesan' arteo Methartis
PostWysłany: Czw 11:33, 15 Lut 2007    Temat postu:

Uuu, ciekawe, nie powiem...
9,8/10 (jeden błąd).
Bjartskular
PostWysłany: Nie 12:54, 31 Gru 2006    Temat postu:

W takim razie przepraszam na następny raz zapytam o pozwolenie. Sama nie lubie jak ktoś zakłada tematy bez pozwolenia na forach więc rozumiem o co Wam chodzi. Jeszcze raz w takim razie przepraszam, źle zinterpretowałam regulamin i w miarę możliwość prosze o niezamykanie tematu.

Wiersz XVII „Samobójca”

Ostatnie słowo już napisane
Podpis złożony, na wyrok pora.
Z rury w kącie, przy szarej ścianie
Zwisa sznur z pętlą- moja ostoja.
Jeszcze chwila wahania, lecz rozpacz wygrywa
Staję na krześle trzęsąc się cały
Soje jeszcze, a w myślach przez chwilę
Przepraszam tych, których opuszczam.
Jeden ruch ręką, pętla się zaciśnie
Jedne ruch nogą stołek nie podtrzyma.
Moje myśli krążą jak oszalałe
Moja odwaga już powoli się ugina.
Walczę z bezwładnością nóg i rąk
Bym mógł przyspieszyć proces zabijania
Bym mógł jak najwcześniej uciec stąd
Pora na śmierć, ostatnie pożegnania
W końcu ma ręka sznur odnalazła
Noga moja krzesło wykopała
Przez ułamek sekundy jeszcze się boję…

Wszelkie prawa zastrzeżone
Lapis
PostWysłany: Sob 19:31, 30 Gru 2006    Temat postu:

Właśnie ze względu na te świetne wiersze ( które mi się podobają Razz i widzę, że reszcie forumowiczów również) nie zamknęłam tego tematu.

Z tych dwóch wierszy, które zamieściłaś Wilkołak mi się bardziej podobał Smile.
Ciern
PostWysłany: Sob 17:35, 30 Gru 2006    Temat postu:

Powinnością każdego użytkownika forum jest przeglądanie regulaminu od czasu do czasu. Zminiłem zasady, teraz trzeba się pytać o pozwolenie na zakładanie tematu. Nadal zastanawiam się czy nie zamknąć. A tak poza tym to świetne wiersze!!
Bjartskular
PostWysłany: Sob 17:31, 30 Gru 2006    Temat postu:

Nie mam pozwolenia bo w regulaminie działu piszę (punkt 2), że każdy user ma prawo zamieścić tutaj pracę bez pozwolenia moderatora, dlatego myślałam, że nie dotyczy to postu tylko własnego tamatu, cóż jeśli się myliłam to przepraszam Smile
Lapis
PostWysłany: Sob 17:04, 30 Gru 2006    Temat postu:

A gdzie pozwolenie? Cool Regulamin główny punkt 10.
Tematu nie zamknę, ale na przyszłość pytajcie najpierw o zgodę od Moderatora.


Już nieaktualne Very Happy Razz
Dark P
PostWysłany: Sob 17:03, 30 Gru 2006    Temat postu:

Bardzo podobają mi się Twoje wiersze Bjart. Porzuciłaś już nawet rymy widzę (choć ja bardzo lubię rymowane wiersze Smile ) Tylko tak trzymaj, moglabyś nawet już z tych wierszy tomik napisać.
Bjartskular
PostWysłany: Sob 16:58, 30 Gru 2006    Temat postu:

Dziękuję to dla Was jeszcze jeden mroczny wiersz, niestety więcej nie mam. Próbowałam ostatnio napisać ale wyszedł kiepski bo nie miałam weny. Więc daje taki, który mi się podoba Wink

Wiersz XII „Anioł śmierci”

Wojna, moja przyjaciółka
gdy tylko nastaje,
świat się staje rajem,
dla mnie anioła
gdy śmierć dookoła.
Przechodzę przez pole bitwy,
kolejny pada od miecza,
gdzieś w pobliżu ze śmiercią
igrają wieśniacze widły.
O losie przebrzydły,
o kpino nieczysta.
Gdzieś obok
strumieniem krew
czerwona tryska.
Zbieram plony
ludzkiej nienawiści i krzywdy.
Ktoś rozwścieczony
zadaje ból, cierpienie
dla mnie to ukojenie.
Wszędzie dookoła
leżą kończyny,
porozrzucane, na twarzach
pełne cierpienia miny.
Lecz mnie to nie wzrusza,
idę dalej, siejąc spustoszenie.
Tam, gdzie się pojawię
nie ma już nadziei,
to losu zrządzenie.
To zadanie moje,
wypełniam je pieczołowicie.
Teraz się pewnie brzydzicie?
Nie obchodzi mnie to,
mam to gdzieś.
Z resztą, dzięki Tobie istnieję,
dzięki Twej nienawiści,
wrogości, nieczystości.
Dzięki Tobie, grzeszna istoto.
Co zawsze wokół
roztaczasz błoto,
Co nie potrafisz
tak naprawdę kochać.
Lecz tylko potem
nad zwłokami szlochać.
To moja robota,
lecz przez Ciebie zlecona.
Pamiętaj o tym człowiecze,
Duszo zbezczeszczona…

Wszelkie prawa jak zwykle zastrzeżone
Rix De'Akro
PostWysłany: Sob 16:49, 30 Gru 2006    Temat postu:

BjarT
Ciekawe, mhroczne i fajne
10/10
Lukaesan' arteo Methartis
PostWysłany: Sob 16:30, 30 Gru 2006    Temat postu:

Bardzo mi się podobają mroczne wiersze, a Twój właśnie taki jest. Czyta się go dobrze, jest ciekawy.
Moja Ocena: 9,5/10. A co!
svit'kona
PostWysłany: Sob 15:52, 30 Gru 2006    Temat postu:

A więc moja opinia brzmi pozytywnie... tymbardziej że na moje wiersze nie macie co liczyć bo poprostu ich nie pisze, za to twój Bjart bardzo mi się podoba ^^ .
Bjartskular
PostWysłany: Sob 15:13, 30 Gru 2006    Temat postu: To co się zrodziło w mojej głowie

Więc tu będe zamieszczać moje wiersze. Życzę miłej lektury i proszę o obiektywne opinie (możecie zjechać moje wiersze bo nie są wcale wspaniałe). A i jeszcze mimo wszystko wszelkie prawa zastrzeżone Mr. Green

Tak na zachęte:

Wiersz XI „Wilkołak”

Idę ulicą, mroczną, cichą
Nie ma nikogo, tylko ja
i łuna zła.
Patrzę w niebo
i co widzę?
Pełnia, czuję zew,
zew krwi,
dajcie krew!
Umieram, łapczywie
poszukując jej.
Już bliski koniec
świadomości Twej.
Zbliżam się,
nie uciekasz,
nie czujesz niczego,
strachu, lęku, obaw
dlaczego!?
Boś nie świadomy
tego co się stanie
za chwilę,
nie uniknione Twe przeznaczenie.
Gdy już Cię mam,
czuję serca drżenie,
nagle moje sumienie,
odzywa się, coś nie tak!
Przecież nie mam sumienia,
transformacja trwa.
Żądza krwi jest silniejsza
niż logika ma.
Skrępowany upadasz,
aż ziemia wydaje
cichy jęk pod Twym ciężarem.
Po szyi zaczyna płynąć
krew, cieknie strumieniem
zaczynam ją chłonąć,
łapczywie jak nigdy,
nie, to nie prawda!
Robię to zawsze,
gdy nadchodzi czas,
dzieje się to
na miesiąc jeden raz.
Stwórco,
czemuś mnie wyklął?!
Czemu nie mogę być inny,
normalny.
Dlaczego muszę żyć w cieniu,
co nadaje sens memu istnieniu?!
Co sprawiło,
że tak bardzo mnie nienawidzisz?!
Czemuż w tak okrutny sposób
ze mnie szydzisz?
Dlaczego aż tak wielką cenę,
muszę płacić za to, że jestem,
za moje istnienie?
Kończę już ucztę,
ostatni łyk krwi,
aż mnie mdli,
z przeżarcia i obrzydzenia
do samego siebie.
Wraca ma postać
i wyrzuty sumienia
a księżyca zaczyna
ubywać na niebie.


P.S. nie ma dedykacji na razie ale potem będą ^^

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group