Autor Wiadomość
Ciern
PostWysłany: Wto 16:20, 31 Paź 2006    Temat postu: Klasztor

Klasztor był spokojny, przed otwartą bramą stało dwóch ludzi ubranych w długie szare szaty, droga od bramy odbiegała do wejścia do głównego budynku klasztornego, dookoła drogi wybudowane były małe kamienne drogi, przed klasztorem znajdował się duży brukowaany dziedziniec. Od głównej drogi odbiegały dwie większe prowadzące do jadalni, koszar, chodowli magazynów i tak dalej. Na teren klasztoru wszedł mężczyzna, ubrany był w poszarpane łachy znajdujące się przed pięknie wykonaną kolczugę, poszedł w kierunku Głównej świątyni o nazwie Malet, idąc zataczał się lecz nie z powodu nadmiernego upojenia, był całyt obolały i ranny, z prawego boku ciekła mu krew. Szedł parę chwil przez drogę zwracając na siebie uwagę paru ludzi w długich szarych szatach oraz młodzieńców ubranych w szare podkoszulki spięte w pasie skórzanym paskiem. Cierń( bo tak na imię miał owy mężczyzna) pchną drzwi do Maletu i wszedł do środka.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group