| Autor |
Wiadomość |
| Yokary |
 Wysłany: Sob 17:14, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
| *Przyglądała się całemu zajściu sącząc wino. Wyjeła z sakiewki pieniądzę i położyła na ladzie odliczoną sumę za wino.* |
|
 |
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Sob 16:02, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
- Słyszałem. Z Gildią problemu nie będzie, wyślę telepatyczną wiadomość do Fifie'go. Mam nadzieje, że znajdą portal. Co do Pogromców. Wyrzucili mnie z Akadami gdy zakończyłem szkolenie, więc teoretycznie w niej jestem. Zapewne nie odmówią tej prośby... Spotkajmy się w ratuszu...
*zabrał torbę z bombami i spakował ekwipunek*
-Diauq! jak wróce ma tu lśnić.
-Nie martw się... - odpowiedział Diauq.
*Rix rozłorzył skrzydła*
- Do zobaczenia... - rzekł do Luka i poleciał w stronę obozu...
*Kay spadł z ramienia Naturana. Rozłorzył własne skrzydła i poleciał za swym panem* |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Sob 15:49, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Oczywiście słyszałeś o kryjówce Przestworzan nieopodal Chefiton? Chce ich znowu zaatakować PAN ZŁA. Będziesz potrzebny i miło by było gdybyś sprowadził paru przyjaciół z gildii złodziei i nie tylko. Bo chyba masz jeszcze paru znajomych wśród pogromców smoków? |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Sob 15:39, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
*Podbiega do Elfa. Cóż on znomwu wymyślił?-spytał się w duchu*
-Wiadomość? Do mnie? Pokaż co tam masz...
*Kay, rozgrzany do czerwonośći, wygramolił się spod płomieni komina. Rozłożył skrzydła i poleciał na ramię Rix'a* |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Sob 15:16, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
*Wchodzi ponownie Lukaesan. Rix! mam wiadomość -krzyknął* Chodź tu szybko.
To cię napewno zainteresuje... |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Pią 22:31, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
dziwny wzrokiem zmierzył elfkę. Tylko wino... KAŻDY zamawia TYLKO wino... czerwone... fe!-pomyślał, poczym podał elfce keliszek czerwonego wina.
- 5 sztuk złota... *amulet zaświecił się* ... Yokary. Bierzesz pokój? |
|
|
| Yokary |
| Wysłany: Pią 14:20, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
*Elfka weszła do karczmy i podeszła do baru* Przepraszam.*odezwała się melodyjnym głosem.* Mogę prosić kieliszek czerwonego wina?
żuk to ranga, która rośnie wraz z ilością postów.... |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Nie 17:44, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Racja... cóż, żegnaj... wesołych świat... ja niestety nie mogę wrócić do *********... |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 17:33, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
Nie, dzisiaj muszę wracać do Alu Ternataru. Są święta.
Narazie proszę (zaznaczam, narazie) pisz dłuższe posty. Przecież wystarczyłoby dodać jak się twoja postać zachowała, może usiadła albo coś odstawiła? Takie dwa zdania nie wnoszą zbyt dużo do tej opowieści.
Z poważaniem - Lapis |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Sob 22:50, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
*podaje Lukaesanowi kfel z winem*
- tak, wiem. Wszystkie alkohole welwamy do kufli... to do tej 'pizzy' ... * ciasto chlebowe z warzywami i serem? to chyba było to... - ... masz bardzo dziwny jadłospis... za chwlikę powinieneś mieć swoją potrawę... zapałcisz 20 sztuk złota... Wynajmujesz pokój? |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Sob 10:29, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
| No promile dobra rzecz, ale wolę wino, jeśli łaska. No i coś bym zjadł. Jest pizza wegetariana? |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Pią 22:34, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
(nosz ile razy mam powtarzać?! pisz: Rix'ie)
*Przerwał wycieranie kufla*
- Witaj Lukaesanie! U mnie dobrze. Jak zwykle nudy... do tego miasta chyba nie przychodzi żaden podróżnik, z którym możnaby zabrać się na odkrywanie... - Rix długoby tak jeszcze gadał, lecz ze zdziwieniem spojrzał na Elfa - ej, jak ty to robisz, że jesteś w dwóch miejscach na-raz? mniejsza z tym... Podam ci denaturat bo umrzesz z braku promili...  |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Śro 16:41, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
| *Do karczmy ponownie wchodzi Lukaesan* Co słychać u Ciebie, Rixie? |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Czw 20:57, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
*Do baru podchodzi Rix. Jest pod długiej podróży, lecz to nie wadzi mu dalej prowadzić karczmę*
- nikt... sami pjacy... nikt kto podróżuje... ale od kiedy to buda przychodzi do psa? Buda przyjdzie... trza poczekać |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Czw 21:53, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Lukaesn po porzespanej nocy wyszedł z karczmy. Nikt tu nie przychodził od jakiegoś czas. Nikt, kto podróżuje. Sami pjacy lub grubi kupcy... już jutro... -pomyślał Rix... Jutro zaczynał się rajd... rajd koczwników... Naturan oddał na czas rajdu karczme swojemu przyjacielowi. Karczma będzie w dobrych rękach... skompletował ekwipunek i poleciał. wróci za trzy dni.... |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 13:06, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Czy ja wyglądam na jakiegoś tępego brutala? |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Sob 19:02, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
| - Tylko nic mi nie rozwal... proszę... |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Czw 16:46, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Rix De'Akro napisał: | | - pokoje na pierwszym piętrze 5 sztuk złota. Na drugim 10. Schody z pomalowane czerwoną farbą na pierwszym piętrze służą do przejscia do łaźni. Na drugim piętrze naturalnie też... - odpowiedział Naturan |
Biorę pokój za 10. |
|
|
| Bjartskular |
| Wysłany: Pon 21:59, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
*Płaci po czym zaczyna jeść, skończywszy oddaje talerz i podchodzi do Rix'a.*
- Ładna karczma, podoba mi się - mówi, po czym dodaje. - Niestety muszę już lecieć, obowiązki wzywają, ale czuję, że się jeszcze nie raz zobaczymy - mówiąc to, odwraca się i wylatuje z karczmy. |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Pon 21:44, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
- Witam... mięsnego? dobrze... *po chwili brązowoskóry mężczyzna podchodzi do baru z tacą soczystego, pysznego mięsa*
- Mieso Wyverny. W sosie własneym. 10 sztuk złota. |
|
|
| Bjartskular |
| Wysłany: Pon 21:42, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
| *wchodzi do karczmy* Witam *podchodzi do baru* poproszę coś do jedzenia, mięsnego oczywiście, mógłbyś coś zaproponować? *pyta z błyskiem w oku* |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Pon 20:52, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
| - pokoje na pierwszym piętrze 5 sztuk złota. Na drugim 10. Schody z pomalowane czerwoną farbą na pierwszym piętrze służą do przejscia do łaźni. Na drugim piętrze naturalnie też... - odpowiedział Naturan |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 21:40, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Dobrze. Jakie pokoje są i w jakich cenach? |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Nie 21:38, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| - Chcesz wynająć pokój? Zapłacisz jutro... |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 21:35, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Jasne. *zabiera się do jedzenia* Przepyszne! |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Nie 21:33, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
- tia... mamy... Diuq!! Daj, że no co nie-mięsnego!
*po chwili do Rix'a podchodzi człek o brązowej skórze niosąc tależ warzyw i miskę z arbuzem*
- Straczy? |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 21:28, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Witaj Kay'Metro. A macie może dania wegetariańskie? Nie jem mięsa. |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Nie 21:26, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
-emmm... dużo rzeczy... Jeśli chcesz możesz wynająć pokój.... Dziś polecam Wyvernie mięso w sosie własnym *Smok na ramieniu Rixa wspokyczył do torby z bombami*
- ah... To mój mieszaniec. Kay'Metro... |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 21:23, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Dosyć długiej. 7000000 kilometrów lotu poduszkowcem nawet elfa wykończy. Co jest do jedzenia? |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Nie 21:19, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| - podać coś do jedzenia? Jesteś pewno po długiej podróży... |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 21:14, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| *powoli wypija wino delektując się jego smakiem* Tak, pierwszy raz. A tak w ogóle, to pyszne wino. |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Nie 21:11, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
*Porwał z półki diamentową butelkę wina i nalał elfowi*
- Pierwszy raz tutaj? - zagadał |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 21:06, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Czerwone. |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Nie 20:46, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| - Jest mości... *amulet zaświecił się* - Mości Lukaesanie. białe czy Czerwone? |
|
|
| Lukaesan' arteo Methartis |
| Wysłany: Nie 20:44, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
| *do grzyba wchodzi odziany na zielono elf* Jest wino? |
|
|
| Rix De'Akro |
| Wysłany: Nie 19:21, 26 Lis 2006 Temat postu: Karczma Pod Leśnym Grzybem |
|
| * pośrodku sosen rośnie ogromny grzyb. Grzyb ma 55 stóp wyskości. Po dłuższym obserwowaniu grzyba da się dostrzec okna, drzwi i prowadzace do nich schody. Jest to karczma Pod Leśnym Grzybem. Otoczona kamiennym płotem i ogrodem w którym płynie rześki strumyk. Gdzieniegdzie rosną halucynki i Kiriaki. W karczmie natomiast znajduje się średni bar i dużo stołów (i krzeseł oczywiście). Schody na piętro, gdzie znajdują się pokoje i schody na drugie piętro i odrazu na trzecie. Trzecie głównie piętro zajmują łaźnie. za barem siedzi postać o lekko błękitnej skórze i błoniastych skrzydłach. * |
|
|