FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Karczma Pod Złotą Sosną

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Vilirnen
Autor Wiadomość
Dark P
Wielki mistrz



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Black Heaven

PostWysłany: Nie 12:25, 22 Paź 2006    Temat postu: Karczma Pod Złotą Sosną

*W powietrzu unosił się miły sosnowy zapach, wszystkie stoliki i krzesła nosiły na sobie piętno czasu. Gdzie niegdzie ze szczelin między deskami wyrastały kępki zielonego mchu. Na ścianach wisiały wykonane po mistrzowsku fairthy przedstawaijace naturę. Na końcu pomieszczenia, zaraz przy świecącej na turkusowo lampie, stał sędziwy szynkwas, za którym w milczeniu młoda Elfka wycierała kufle.*
(Temat do rozbudowy-poszukiwany karczmiarz)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arya-elda
żuk



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:09, 22 Paź 2006    Temat postu:

*Weszła do środka bezszelestnie. Karczma sprawiała miłe wrażenie, nie takie, jak zwykłe postoje jej wędrówki. Usiadła w kącie i zatopiła się w rozmyślaniach*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
svit'kona
Żywiołak



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru

PostWysłany: Czw 21:08, 02 Lis 2006    Temat postu:

*Po dlugiej podrozy dostrzegla Karczme. Z niepokojem rozejrzala sie czy nikt jej nie obserwuje i spowrotem przeistoczyla sie w swoja postac. Postanowila tam zajrzec i zjesc cos przed dalsza droga. Starannie zakryla glowe kapturem i weszla do srodka. Wewnatrz bylo cieplo i przytulnie, jej wzrok skupił sie na mlodej elfce siedzacej w kacie pomieszczenia. Podeszła do szynkwasu i kladac pare talarow zamowiła pieczen i miód.*
*******************
*Wzieła jadło, napój i usiadła przy stoliku od ściany. Jedząc, dalej wpatrywała się w elfkę . Kątem oka spoglądała przez okno i wypatrywała swego kompana... .*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nieznajomy
Oddany Palladyn



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z przeszlości, która jest waszą przyszlością.

PostWysłany: Wto 19:39, 14 Lis 2006    Temat postu:

*Po tylu latach zbliżał się do swojej ojczyzny, która kiedyś musiał opuścić.
Wyczul budynek zanim go jeszcze zobaczył. Musiał zatrzymać się gdzieś, odpocząć. Przyjął spowrotem swoją formę i ruszył do środka. Podszedl do szynkwasu i zamówi jadło. Po zapłaceniu usiadł rozkoszując się zasłużonym odpoczynkiem...*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rix De'Akro
Mag



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:16, 14 Lis 2006    Temat postu:

*Rix zmęczony wszedł do karczmy i zamówił jadło izimną wodę. Przygoda w mieście Orwentyn totalnie go wykończyła. Podszedł do baru zamawiając szklanicę zimnej wody, poczym usiadł przy pierwszym, lepszym stole i zaczął rozmyślać. *

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nieznajomy
Oddany Palladyn



Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z przeszlości, która jest waszą przyszlością.

PostWysłany: Śro 15:51, 15 Lis 2006    Temat postu:

*...Zbudzil się z zamyślenia. Wyczuł swoich wrogów. Czuł jak się zbliżali.
Natychmiast wyszedł i zmienił swoją postać. Nie mógł użyć czarów, więc musiał się poruszać na piechotę. Po chwili biegł znikając w cieniu drzew...*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
svit'kona
Żywiołak



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru

PostWysłany: Śro 21:22, 15 Lis 2006    Temat postu:

*Trzask drzwi karczmy wyrwał ją z rozmysłów. Spojrzała z zainteresowaniem na nowego przybysza, który popijał wielką szklankę wody i pożerał zamówione danie. Po jakimś czasie stwierdziła, że raczej nie będzie on mógł pomóc w jej planach, podjęła taką decyzję z troski o jego życie a do tego wolała kogoś kogo już zna. Z rozczarowaniem zatopiła swój smutny wzrok w pustej misy, która była cała brudna od sporzytej niedawno potrawy. Nagle komuś zsunął się ze stołka widelczyk,aż w całym pomieszczeniu rozległ się szczękoczący dżwięk upuszczonego sztućca. Spojrzała w tamtą stronę i wiodąc swój bystry wzrok po drewnianej podłodze zauważyła swój zmieniony cień.
-Jak mogłam zapomnieć- powiedziała sama do siebie, ściagając tym samym na siebie wzroki wszystkich w karczmie. Zerwała się na równe nogi i przeniosła się do stolika w ciemniejszej części karczmy z dala od okna i światła które mogło by zdradzić kim naprawde jest.*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez svit'kona dnia Czw 16:05, 23 Lis 2006, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arya-elda
żuk



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:23, 19 Lis 2006    Temat postu:

*Obudziła się z zamyślenia. Spojrzała na nowo przybłych. Szczególnie sympatyczna zdawała jej się pierwsza elfka. Jednak dręczona złymi przeczuciami została w kącie i zaczęła przysłuchiwac się prowadzonej przez nich rozmowie. O ile można było nazwać to rozmową...W końcu podniosła się, jej zielona szata zaszeleściła i zblizyła sie do lady. Ledwo dosłyszalnym szeptem zwróciła się do karczmiarki:
- Czy tutaj...jest bezpiecznie?Ale na tyle bezpiecznie...*opuściła oczy*Bym mogła przechować swą tajemnicę?*zapytała w napięciu*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
svit'kona
Żywiołak



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru

PostWysłany: Nie 20:22, 19 Lis 2006    Temat postu:

*Spojrzała na elfkę stojącą przy ladzie i rozmawiającą po cichu z jedną z pracownic karczmy. Przyjrzała się jej zielonej szacie i zaczeła porównywać ze swoją. Oprócz koloru nie spostrzegła żadnych podobieństw. Nie zwracając na siebie uwagi, starała bliżej przyjrzeć się jej twarzy, która sprawiała wrażenie przytrapionej jakimś problemem.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukaesan' arteo Methartis
Mag



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:17, 05 Gru 2006    Temat postu:

*Lukaesan niepostrzeżenie wchodzi do karczmy* Co słychać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
svit'kona
Żywiołak



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru

PostWysłany: Śro 17:35, 06 Gru 2006    Temat postu:

*Spojrzała tym razem na wchodzącego do karczmy gwiezdnego elfa. Nie raz spotkała już ten gatunek, tyle, że w latach wczesnego dzieciństwa. Nie przepadała zabardzo za tą rasą choć nie żywiła do jej przedstawicieli aż takiej wrogości. Po usłyszeniu pierwszych przez niego wypowiedzianych słów '' Co słychać?'' wymamrotała pod nosem:
-Jak zwykle, żadnych zasad.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukaesan' arteo Methartis
Mag



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:54, 06 Gru 2006    Temat postu:

Co jest do picia?

Nie pisz tak krótkich postów!
Lapis - Mod


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
svit'kona
Żywiołak



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru

PostWysłany: Czw 20:36, 07 Gru 2006    Temat postu:

*Wstała ze swojego miejsca i zebrała ze sobą brudne miski, oddając je kelnerce. Po czym ustała przy szynkfasie obok gwiezdnego elfa i powiedziała:
-Tutaj karczmiarz i kucharz nie są zbyt rozmowni poprostu zamów wodę albo miód pitny, a zresztą tam jest spis dań, które tu serwują.-wskazała ruchem głowy gdzie wisiała mała, drewniana tabliczka przybita do ściany.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukaesan' arteo Methartis
Mag



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:08, 07 Gru 2006    Temat postu:

*Elf zastukał w ladę* poproszę wodę. Za ile jest nocleg? - krzyczy w kierunku kuchni. *Czekając na odpowiedź siada przy barze i zatapia się w rozmyślaniach* - "Jutro zaczyna się rajd Koczowników. Ciekawe, czy i tym razem przeżyję..."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
svit'kona
Żywiołak



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru

PostWysłany: Pią 10:36, 08 Gru 2006    Temat postu:

*Niezdziwiona zachowaniem gwiezdnego elfa, odeszła od szynkfasu w kierunku stojącej nieopodal młodej elfki, szepnęła jej parę słów do ucha i włożyła jej parę złotych monet do ręki. Uzyskawszy zgodę na spędzenie nocy na piętrze podeszła do swojego stolika i wzieła lnianą torbę. Wchodząc po schodach na górę zatrzymała sie w ich połowie i wysłała telepatyczną wiadomość do Lukaesana:
Tak to się tutaj załatwia Lukaesanie.
Poczym weszła na piętro i wybrała sobie najlepszy dla niej pokój. Położyła lnianą torbę w rogu pokoju i zdjęła jeden ze swych pierścieńi. Sprawdziła czy drzwi są zamknięte i siadając na łózku obracała w ręku szary pierścionek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukaesan' arteo Methartis
Mag



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:21, 11 Gru 2006    Temat postu:

*Również wręczył garść monet i wszedł na górę. Usiadł na łóżku i zaczął zabawiać się kulą energii, po czym gdzieś się przeteleportował.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
svit'kona
Żywiołak



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru

PostWysłany: Pon 18:57, 11 Gru 2006    Temat postu:

*Dalej siedziała i obracając szary pierścionek położyła go na podłodze i powiedziała:
-Wyjdź wreszcie.
Szara ozdoba zmieniła się w jednej chwili w wielkigo szarego węża, prawie jej wzrostu.
-Chyba już nigdy nie zgodze się żebyś zamknęła mnie w tym pierścieniu.-powiedział wąż.
Po czym wpełznął na łóżko i zajmując całą lewą połowę zasnął.
-też mam taka nadzieje-odpowiedziała, również kładąc się do snu. Zasnęła.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciern
Wielki mistrz



Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątynie Adanosa

PostWysłany: Pon 9:53, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Do środka karczmy wszedł wysoki, potężnej budowy mężczyzna, pół- elf. Przez jedno ramie wyglądała rękojeść półtora-ręcznego, wiedźmińskiego miecza. Przez drugie wyglądała rękojeść ciężkiego, dwuręcznego miecza, także wiedźmińskigo. Mężczyzna wszedł na środek sali, rozejżał się, na jego usta wstąpił paskudny uśmiech.
-Wonoji keata las- powiedział syczącym głosem. Do sali szybkim krokiem wkroczyło dziesięć elfów. Wszystkie przyodziane były w piękne i mocne zarazem zbroje, w rękach dzierżyli łuki z nawleczoną strzałą, ustawili się piątkami po obu bokach pół-elfa..
-Witam- powiedział pół-elf zwracając się do właścicielki karczmy- inspekcja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
svit'kona
Żywiołak



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru

PostWysłany: Pon 17:45, 30 Kwi 2007    Temat postu:

*Zbudził ją hałas dochodzący z parteru karczmy. Rozejrzała się po ciemnym pokoju i zostawiając śpiącego węża wyszla sprawdzić co dzieje się na dole. Schodząc po schodach usłyszała ostatnie słowa.... -inspekcja.- Pół-elfka miała ochotę zawrócić na górę i przeteleportować się w bezpieczne miejsce ale jeszcze bardziej prgnęła ujrzeć czyj to głos sprawia tyle zamieszania. Powoli , starając się nie wzbudzić żadnych podejrzeń zeszła na parter i usiadła pośrodku wielkiego stołu aby spokojnie móc obserwować sytuację. Widok jedenastu uzbrojonych elfów sprawił że na jej twarzy wymalował się wyraz niespokoju i zmieszania.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Vilirnen Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin